Ajax wyrzuca Real z Ligi Mistrzów

Młodzi gniewni z Amsterdamu mieli pomysł na futbol, pokazali szybkie, ciekawe akcje. Byli zdecydowanie lepsi w każdym aspekcie gry i wynik 1-4 w pełni odwzorowuje to co stało się w Madrycie 5 marca 2019 roku, w 1/8 finału Ligi Mistrzów.

Remontada

Pierwszy mecz 1/8 finału pomiędzy Ajaxem i Realem, który odbył się w Amsterdamie, zakończył się wynikiem 1-2, który był dla „królewskich” tyle dobrym co i szczęśliwym rozwiązaniem. Ajax grał bardzo dobrze, a mimo to zakończył to starcie porażką. Nie takie remontady liga mistrzów już widziała, nie takie powroty były udziałem ligomistrzowych wieczorów. Każdy pamięta słynny istambulski finał, gdzie Livepool po pierwszej połowie, przegrywając z Milanem 3-0 doprowadził do remisu, a potem wygrał w karnych przy udziale Jerzego Dudka, czy finał Manchesteru z Bayernem, gdy trybuny żegnały schodzącego w 80 minucie tryumfującego Lothara Matthausa, a United w doliczonym czasie strzelił dwie bramki.

Real po zwycięstwie w Amsterdamie był tak pewny przejścia do kolejnej rundy, że Ramos w pierwszym meczu specjalnie zadbał o to, żeby otrzymać żółtą kartkę i nie wystąpić w rewanżu, by móc bez żadnych przeszkód wystąpić w ćwierćfinale. Jego reakcje na trybunach w Madrycie zarejestrował w filmie dokumentalnym Amazon.

Droga do finału

Na tym poziomie rozgrywek nie ma „ogórków”. Nikt, kto dochodzi do 1/8 finału nie znajduje się tam przez przypadek. Ajax udowodnił to remisując dwukrotnie z Bayernem i pokonując dwukrotnie AEK Ateny i raz Benficę w fazie grupowej. Pierwszy z dwumeczu z Realem nie ułożył się dla Ajaxu dobrze i pomimo walki, końcowy wynik 1-2 dawał większe nadzieje „królewskim”, ale młodzi zawodnicy z Amsterdamu byli chwaleni za dobry pojedynek. Każdy, kto prześledzi kadrę zespołu wie, że jest tam wielu obiecujących graczy, na których chrapkę mają giganci europejskiego futbolu. Dość by wymienić choćby 19 letniego Mathhijsa de Lighta, 22 letniego Kaspera Dolberga, 21 letniego Donny van de Beeka, czy 22 letniego Andre Onane. Po tym sezonie do Barcelony przechodzi Frenkie de Jong. Ten młody 21 letni środkowy pomocnik, za którego barca zapłaciła 74 mkn euro, miał zostać poproszony przez władze „dumy katalonii” o wyeliminowanie Realu z Ligi Mistrzów.

Szalony mecz

Przebieg meczu był jak jazda na rollercoasterze, ciągłe zwroty akcji, szybkie zagrania i fenomenalne dryblingi. Tam nie było chwili wytchnienia. Już w 7. minucie po błędzie ogołoconej o Ramosa obrony Realu do bramki trafia Hakim Ziyech, a 11 minut później po efektownym dryblingu Tadica na 2-0 strzela Neres. Ten wynik dawał awans Ajaxowi, ale oni nie ściąągneli nogi z gazu. Ciągle atakowali i bardzo mądrze się bronili. W 62. minucie swoją wyborną grę przypieczętował golem w samo okienko Tadic. Decyzja o uznaniu bramki przeciągała się w czasie, ponieważ sędziowie sprawdzali na VARze czy chwilę wcześniej piłka nie przekroczyła linii bocznej boiska. 3-0 było ciosem dla Realu. Ciosem, którego konsekwencją był gol na 3-1 Asensio i powrót nadziei. Teraz „wystarczyło” strzelić dwie bramki, ale dwie minuty później „królewscy” przeżyli zimy prysznic. Wszelkie wątpliwości rozwiał Schøne, który fenomenalnym uderzeniem z rzutu wolnego z boku boiska posłał piłkę po długim słupku i pomimo wymiany ciosów w postaci akcji Benzemy i Ziyecha zakończonych fiaskiem, po ostatnim gwizdu na tablicy świetlnej widniał wynik 1-4.

Awans Ajaxu, klęska Realu

Real w ciągu ostatnich pięciu lat czterokrotnie wygrywał Ligę Mistrzów i ten cel, pomimo odejścia z zespołu Cristiano Ronaldo, pozostawał bez zmian. Natomiast Ajax po to trofeum sięgał ostatnio 24 lata temu. „Królewscy” w przeciągu ostatniego tygodnia zanotowali 3 poważne „dzwony”. Odpadnięcie z Pucharu Króla oraz przekreślenie szans na walkę o wygranie la liga po dwóch meczach z barcą plus odpadniecie po rewanżu z Ajaxem sprawia, że dni Solariego na ławce Realu są policzone i nie zdziwię się, jeżeli okaże się, że Amsterdamczycy przyczynili się do dymisji szkoleniowca.

Jakie są szanse Ajaxu na dojście do finału? Czy młodzi gniewni przekłują swoją przebojowość w końcowy sukces? Tego nie wiemy, ale piękna gra Ajaxu daje nadzieję na końcowy triumf.