Uitzendbureau wymawiane jako „ojcenbjuro” jest chyba najważniejszym słówkiem dla każdej nowej osoby przybywającej do Holandii. Oznacza ono „biuro pośrednictwa pracy” czyli nasz polski pośredniak. Wielu osobom takie biuro bardzo źle się kojarzy, jednak w Holandii jest czymś zupełnie normalnym. W każdym większym mieście znajdziemy przynajmniej kilka uitzendbureau. To w nich najłatwiej znajdziemy pracę, jednak musisz pamiętać o kilku podstawowych kwestiach.
Pomimo restrykcyjnego prawa, nadal możesz trafić na nieuczciwą agencję pracy. Jeżeli jej nieuczciwość polega na niedokładnym liczeniu godzin lub nie płacenia dobrze za nadgodzin i nocne zmiany możemy jeszcze na to przymknąć oko. Takie rzeczy są dość popularne w Holandii i zazwyczaj agencja pracy nie zapłaci nam tych kilku euro więcej.
Jeżeli jednak agencja każe Ci podpisywać umowę, w której zgadzasz się na różnego rodzaju kary pieniężne (np. za zerwanie umowy, spóźnienia do pracy etc) natychmiast zrezygnuj z jej usług i kompletnie nic nie podpisuj. W Holandii jest pełno uczciwych agencji pracy, więc oszustów lepiej zostawić samych sobie.
Warto również wiedzieć, że pracując przez agencję pracy chroni Cię specjalny akt prawny stworzony przez związki zawodowe. Akt ten nazywany jest CAO i został stworzony przez związki zawodowe z myślą o ochronie pracownika. Więcej o CAO możesz przeczytać tutaj: Warunki pracy w Holandii (CAO)
Bardzo często dostajemy od Was zapytania o to, jaką agencję pracy polecamy. Faktycznie, rynek holenderski jest mocno przesycony, jednak uważamy że na specjalną uwagę zasługuje Van Koppen & Van Eijk. Jest to agencja o ponad 15 letniej historii, ciesząca się bardzo dobrą opinią.