Jak wygląda ślub w Holandii? Czy zabawa weselna różni się od polskich wesel? Poznaj zwyczaje Holendrów i dowiedz się jak obchodzą ten wyjątkowy dzień!
Rodzaje legalizacji związku
W Holandii zalegalizowanie związku może odbywać się na różne sposoby. Można po prostu zawrzeć małżeństwo, biorąc ślub cywilny czy dodatkowo kościelny. Jest to najbardziej znana nam, Polakom, forma prawnie usankcjonowanego wejścia w związek. Jeśli jednak para nie chce wziąć ślubu, a jedynie zalegalizować w sposób prawny swoje bycie razem, mogą zarejestrować związek partnerski, zwany „geregistreerd partnerschap”. Związek ten jest zdecydowanie mniej wiążący niż małżeństwo, które ma z góry narzucone formy jego zawarcia, wraz z formułą przysięgi. Natomiast para, która jedynie rejestruje partnerstwo, może ułożyć swój własny tekst. Również zakończenie takiego związku czy rozwód przebiega zupełnie inaczej. Jeśli chodzi o małżeństwo, podobnie jak w Polsce, trzeba wejść na drogę sądową. Natomiast zarejestrowane partnerstwo wystarczy rozwiązać poprzez spisanie oświadczenia u notariusza lub adwokata, o ile para nie posiada niepełnoletnich dzieci.
Jeszcze „luźniejsza” forma związania się dwóch osób, jakie daje prawo holenderskie, to tzw. „wettelijke samenwonen”, czyli partnerstwo domowe. Jest to odmiana związku partnerskiego, które opiera się na oficjalnym współdzieleniu mieszkania. Kolejnym rodzajem legalizacji związku jest samenlevingscontract – umowa o partnerstwie. Jest to często wybierana forma wśród osób, które nie chcą bądź nie mogą skorzystać z innych opcji. W przeciwieństwie do powyższych form, można taką umowę spisać z więcej niż jedną pełnoletnią osobą. W umowie tej określa się takie kwestie jak np.: ogólne zasady panujące w związku, podział kosztów czy też wspólnota majątkowa. Co ciekawe, nawet wspólne mieszkanie ze sobą, bez zawierania jakiejkolwiek umowy, po zgłoszeniu do Belastingdienst, może przynosić pewne korzyści. W Holandii forma ta nazywana jest samenwonen, czyli kohabitacja.
Ślub kościelny czy cywilny
Z racji na fakt, że Holandia nie należy do zbytnio przywiązanych do religii państw, śluby kościelne się zdarzają, ale nie są tak powszechne jak np. w Polsce. Są jednak Holendrzy, dla których ślub kościelny jest pewnego rodzaju elementem tradycji, dlatego decydują się na tę ceremonię. Trzeba również przyznać, że jest zazwyczaj bardziej podniosła niż obrzędy w urzędzie stanu cywilnego, co również przyciąga tych, dla których ta kwestia jest czymś istotnym. Przy wyborze ślubu kościelnego, trzeba również pamiętać, że trzeba go poprzedzić ślubem cywilnym, ponieważ w odróżnieniu od Polski, w Holandii nie ma podpisanego konkordatu, który pozwala na równoczesne zawarcie ślubu cywilnego i kościelnego.
Różnica między polskim a holenderskim weselem
Co kraj to obyczaj… Jeśli przyzwyczailiśmy się do tradycyjnych polskich zabaw weselnych, a wybieramy się na wesele do Holandii, musimy pamiętać, że wygląda to u nich nieco inaczej. Zacznijmy od ciekawostki, że wiek nowożeńców w Holandii przeważnie oscyluje około 35 roku życia. I choć w Polsce granica wieku pobierających się osób również się przesunęła w stosunku do poprzednich pokoleń, to jednak przyzwyczailiśmy się do młodszych par młodych. Holandia uchodzi także za bardzo tolerancyjny i nowoczesny kraj. W związku z tym od 2001 roku pobierać mogą się także osoby tej samej płci. W Polsce natomiast nie byłoby to nawet zgodne z obowiązującą Konstytucją RP.
Przejdźmy wreszcie do samej zabawy weselnej. W przeciwieństwie do Polaków, Holendrzy nie przepadają za wielkim weselem z ogromną ilością jedzenia, zabaw i zakrapianą zabawą do samego rana. Zazwyczaj zamiast sal i domów weselnych, wybierają skromniejsze restauracje z parkietem i barem. Goście zaś we własnym zakresie mogą zaopatrzyć się w wybrany przez siebie alkohol. Czas trwania wesela oraz lista pożądanych prezentów również bywa z góry ustalona. Informacji tych dowiadujemy się już z zaproszenia weselnego. Przykładowy koniec holenderskiego wesela to nawet godzina 23:00. Jak dobrze wiemy, w polskich realiach o tej porze dobra zabawa dopiero się rozkręca.