Holendrzy bardzo mocno walczą z zanieczyszczeniem środowiska. Kilka tygodni temu informowaliśmy, że każda firma hodująca świnie, dostanie odpowiednią rekompensatę, jeżeli zdecyduje się zakończyć działalność. Teraz rząd holenderski postanowił uregulować kwestię krowich placków.
W Holandii, za główny problem zanieczyszczenia środowiska związkami azotu odpowiada przemysł mleczarski. W związku z tym, holenderski chemiczny koncern DSM, wyprodukował specjalny enzym. Według koncernu, dodawanie enzymu do karmy dla krów nie wpłynie na jakość mleka, jego smak ani mleczność krów, a jedynie zmniejszy zawartość azotu w krowich plackach o około 10%.
Rząd holenderski informuje, że jest gotów na pokrycie dodatkowych kosztów, jeśli środek proponowany przez DSM okaże się skuteczny.
Poważny problem z azotem
Niestety istnieje ryzyko, że tego typu działania jeszcze bardziej podgrzeją i tak już gorącą atmosferę w Holandii. Wszystko zaczęło się w maju 2019, kiedy okazało się że Holandia przekracza unijne normy emisji związków azotu. Holandia uderzyła się w piersi i główną winą za ten stan rzeczy obarczyła farmerów i budowlańców, uznając ich za największych producentów tych zanieczyszczeń.
Takie stwierdzenie wywołało negatywną reakcję wśród wymienionej powyżej grupy, ponieważ jak pokazują zeszłoroczne dane unijnej Europejskiej Agencji Środowiska (EEA) to transport drogowy ma być jednym z głównych źródeł zanieczyszczeń w Europie. W związku z tym, że główna wina padła na farmerów i budowlańców, zaczęli oni protestować. Nie powinno to dziwić, skoro politycy zasugerowali że należy wstrzymać około 18 000 budów w całej Holandii, aż do czasu wprowadzenia nowych przepisów.
Ostatni duży protest w Hadze, miał miejsce w środę – w ramach buntu na drogi wyjechały koparki, ciężarówki i dźwigi tworząc korek o łącznej długości 380 kilometrów.
Rozwiązanie problemu?
Jak na razie, nie widać sensownej szansy na zakończenie tych protestów i rozwiązania problemu zwiększonej emisji azotu. Warto także dodać, że według dziennika „Algemeen Dagblad”, rząd planuje również zwiększyć ograniczenia maksymalnej prędkości na drogach, co ma zmniejszyć emisję podtlenku azotu, Według polityków, obniżenie emisji związku azotu przez rolnictwo i ruch na drogach, pozwoli na odmrożenie aktualnie wstrzymanych budów.
