Holendrzy spodziewają się, że obowiązująca w Holandii po 21:00 godzina policyjna może zostać przedłużona o prawie trzy tygodnie – aż do 2 marca.
Środek został wprowadzony 23 stycznia w celu zapobieżenia trzeciej fali koronawirusa, która może przeciążyć system opieki zdrowotnej.
Immunolodzy ostrzegają, że szczep B-117, po raz pierwszy wykryty w Wielkiej Brytanii, jest o 50% bardziej zakaźny i stanowi już dwie trzecie przypadków w Holandii.
Ministrowie spotkali się z Zespołem ds. Zarządzania Epidemią, grupą doradców naukowych kierujących strategią walki z koronawirusem, w Catshuis.
Uważa się, że Zespół optuje za dłuższą godziną policyjną, ponieważ liczba przypadków i pacjentów, choć spada, jest nadal stosunkowo wysoka i nie było wystarczająco dużo czasu, aby ocenić efekt wprowadzenia tego obostrzenia.
Telegraaf zacytował swoje źródło, które mówi: „Jeśli godzina policyjna zostanie przedłużona, będzie to miarodajny wyznacznik skuteczności środków związanych z koronawirusem”.
Poza ponownym otwarciem szkół podstawowych od 8 lutego i umożliwieniem sklepom otwierania punktów odbioru zamówień online, pozostałe ograniczenia związane z lockdownem nie zostaną złagodzone przed 2 marca. Oczekuje się, że Parlament zatwierdzi wniosek o przedłużenie godziny policyjnej.
Holenderska policja nałożyła w zeszłym tygodniu ponad 8000 grzywien za nieprzestrzeganie przepisów dotyczących nierozprzestrzeniania się koronawirusa, głównie na osoby, które wyszły z domu po godzinie 21:00 bez ważnego powodu.
W sumie nałożono 6 959 mandatów za złamanie godziny policyjnej, podczas gdy większość pozostałych za niezłożenie maski na twarz w miejscu, w którym jest to wymagane.
Aby dowiedzieć się więcej o codziennym życiu w Niderlandach, sprawdź nasz poradnik Jak wyjechać do Holandii.
Źródło: DutchNews.nl